Drzwi... - Marzena Jankowska

Blog

Drzwi…

„Pewien przedsiębiorca szukał zdolnego i mądrego menadżera, który posiadałby odpowiednie umiejętności i przenikliwość, by móc przejąć zarządzanie firmą po jego przejściu na emeryturę. Zgromadził najlepszych menedżerów z własnej firmy, a także wynajął specjalistów od rekrutacji oraz „łowców” głów, by wyszukali dodatkowych kandydatów, którzy mogliby się nadawać.

W wyznaczonym dniu, wszyscy pretendenci zgromadzili się w wielkim holu potężnego pałacu, który firma wynajęła na ten dzień.

Przedsiębiorca zwrócił się do zgromadzonych, starannie wyselekcjonowanych menadżerów:

– Mam pewien problem i chcę wiedzieć, kto z was ma dryg i go rozwiąże. To, co widzicie w ścianie na mną, to największe, najpotężniejsze i najcięższe drzwi w królestwie. Który z was ma siłę, by otworzyć je samodzielnie?

Niektórzy menadżerowie tylko pokiwali głowami. Dla nich to był zbyt wielki problem. Inni zbadali drzwi dokładniej, przedyskutowali kwestię dźwigni i ich masy, przypomnieli sobie teorie rozwiązywania problemów, których uczyli się w szkołach biznesu, a potem przyznali, że to zadanie wydaje się niemożliwe do wykonania.

Kiedy ci najmądrzejsi i najbardziej szanowani pogodzili się już z porażką, pozostali także skapitulowali.

Tylko jeden menadżer zbliżył się do drzwi i poddał je starannym oględzinom. Opukał je, ocenił szerokość i głębokość, zwrócił uwagę na naoliwienie zawiasów. Sprawdził je dokładnie na własne oczy i własnymi rękami. Szturchając tu, naciskając gdzie indziej, wciskając wszędzie noc. W końcu podjął decyzję. Głęboko odetchnął, skoncentrował się i delikatnie pociągnął za drzwi.

Uchylił je lekko i bez wysiłku.

Pozostali menedżerowie zakładali, że drzwi były zakluczone lub zatrzaśnięte. W rzeczywistości były one zawsze lekko uchylone, a projekt i wykonanie były tak doskonałe, że najdelikatniejszy dotyk mógł je otworzyć.

Przedsiębiorca znalazł swojego następcę. Zwrócił się do wszystkich zgromadzonych: Sukces w życiu i biznesie zależy od kilku kluczowych rzeczy. To te, które właśnie zostały zademonstrowane.

Po pierwsze, polegajcie na swoich zmysłach, by w pełni zrozumieć otaczającą was rzeczywistość.

Po drugie, nie róbcie fałszywych założeń.

Po trzecie, zechciejcie podejmować trudne decyzje.

Po czwarte, miejsce odwagę działać śmiało i zdecydowanie. Po piąte, używajcie szarych komórek. Wreszcie, nie bójcie się popełniać błędów.”

Pochodzenie: tradycja orientalna

Źródło: „Magia metafory” Nick Owen, 2001

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *